"Dość lekceważenia społeczeństwa!" - pod takim hasłem odbyła się wielotysięczna manifestacja przedstawicieli trzech central związkowych czyli Solidarności, OPZZ i Forum Związków Zawodowych.

W samo południe związkowcy zebrali się przy Pomniku Poległych Stoczniowców i przeszli Wałami Piastowskimi na ul. Długą i Długi Targ. Były bębny, piszczałki i gwizdki, były też ulotki, plakaty i hasła takie jak "Polityka wasza bieda nasza" , "Dość władzy szkodników" ,„Idziemy PO ciebie Donaldzie”, "Kryzys tylko dla robotników" itp. Zbierano też podpisy pod petycją o skrócenie kadencji Sejmu. Na Długim Targu przemawiali przywódcy związkowi czyli Piotr Duda, Jan Guz i Tadeusz Chwałka. Byli zgodni w tym, że dialog z rządem w Komisji Trójstronnej jest niemożliwy, że związki zawodowe nie zrezygnują z obrony praw pracowniczych i będą się przeciwstawiały arogancji władzy. Dziękowano Donaldowi Tuskowi, za to że tak naprawdę to on i polityka jego rządu zjednoczyła centrale związkowe w wspólnym celu i walce. Przemówienia przywódców związkowych spotkały się z dużym aplauzem zgromadzonych ludzi. Związkowcy w swoich postulatach żądali też min. przestrzegania dialogu społecznego, obniżenia wieku emerytalnego, wycofania przepisów o elastycznym czasie pracy i ograniczenia stosowania umów śmieciowych. Dużym zainteresowaniem cieszył się też styropianowy, pomalowany na złoty kolor pomnik Donalda Tuska w charakterystycznej czapce kojarzonej z pobytem Premiera w Peru.