11 listopada 1918 r. w Łodzi polała się krew.
Autor: ML 2013-11-11 09:04:32
Niemcy nie chcieli oddać władzy bez walki, ale cywilne, nieuzbrojone grupy łodzian zaczęły ich rozbrajać. Nie obyło się jednak bez ofiar śmiertelnych, bo oddziały okupacyjne stawiały silny opór..
Do zaciętej walki z niemieckim okupantem doszło na dzisiejszym Placu Wolności. W godzinach wieczornych grupa polskich powstańców zaatakowała niemieckie koszary, które mieściły się przy dzisiejszej ul. Legionów. Doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęła Eugenja Wasiakówna, Stefan Kołodziejczak i Józef Bukowski. Wydarzenie to upamiętnia zabytkowa tablica na jednej z ulic Łodzi.
