Mimo, że trzy lata temu zginął tragicznie Prezydent Lech Kaczyński, do dnia dzisiejszego nie udało się ustalić wszystkich okoliczności katastrofy.

Katastrofa w Smoleńsku pochłonęła 96 ofiar. Była to największa taka tragedia w historii powojennej Polski. Zginął nie tylko urzędujący Prezydent Polski ale też przedstawiciele elit wojska, rządu, parlamentarzyści, księża... W ocenie przyczyn tego narodowego nieszczęścia społeczeństwo i eksperci są podzieleni. Przeważa oficjalna ocena Komisji Anodiny i Milera, że wina leży po stronie polskiej, a częściowo zawiniła strona rosyjska. Uporczywie jednak przebija się do świadomości ludzi teoria o zamachu. Podobno takie przekonanie od początku przejawia nie tylko Antoni Macierewicz ale też w opinii zwykłych Rosjan. Jak było naprawdę? Biorąc pod uwagę, że do dnia dzisiejszego nie oddano wraku tupolewa, nie oddano czarnych skrzynek, nie przekopano nawet ziemi na terenie lasu smoleńskiego aby wydobyć wszystkie szczątki rozbitego samolotu, ustalenie prawdy może być trudne.