Katarzynki 2015: atrakcji było co niemiara!
Spędzanie Katarzynek z pasażerami to już tradycja Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu, a pracownicy firmy co roku starają się przygotować z tej okazji coś nowego i ciekawego dla pasażerów. Bo chętnych do świętowania Katarzynek w Poznaniu nigdy nie brakuje...
W tym roku można było zwiedzić dwie zajezdnie: historyczną i najnowocześniejszą, czyli "Madalinę" i zajezdnię na Franowie. W obu atrakcji nie brakowało: w sobotę w zajezdni Madalińskiego odbył się spektakl "od tramwaju konnego do Siemens Combino". W niedzielę na placu Madaliny można było podziwiać najstarsze i najnowsze typy tramwajów, wybrane autobusy, a także pojazdy techniczne i ratownicze, które wykorzystywane są do obsługi wypadków i kolizji.
Z zajezdni na Madalińskiego prowadziła też linia specjalna, która woziła poznaniaków do zajezdni na Franowie. Tam, nie wysiadając z tramwaju, można było przejechać się po zakamarkach zajezdni, obejrzeć halę postojową, myjnię, tor jazd próbnych, a nawet spróbować swoich sił za sterami tramwaju. Do wyboru były dwa modele, stary Konstal 105N i nowoczesny Solaris Tramino, a chętnych było kilkudziesięciu. Zdecydowanie więcej osób chciało spróbować, jak się steruje tym nowszym tramwajem - pewnie dlatego, że to właśnie tę markę znacznie częściej można spotkać na poznańskich ulicach niż starsze Konstale.
Kto nie zdążył zasiąść za sterami tramwaju - będzie musiał na kolejną szansę poczekać cały rok, aż do kolejnych Katarzynek. Ale wszyscy, którym udało się poprowadzić tramwaj, uważają, że na tę atrakcję warto poczekać...