Nie będzie Niemiec pluł nam w twarz...
Widocznie trzeba im przypomnieć , że jeszcze nie tak dawno bo w 1944 roku niemieckie obozy koncentracyjne min. w Auschwitz pracowały pełną parą. Mordowani przez Niemców w tych obozach śmierci byli nie tylko Żydzi ale też Polacy. (wykaz niemieckich obozów śmierci znajdziesz TUTAJ )
Trzeba im przypomnieć też ,że jak podaje Wikipedia , ich największy autorytet moralny papież Joseph Ratzinger służył w Hitlerjugend a drugi moralista i noblista Günter Grass przyznał ,że na ochotnika wstąpił do Waffen-SS. Trzeba im przypomnieć ,że zarówno Hitlerjugend jak i Wafen-SS nie było stowarzyszeniem cnotliwych pensjonarek a organizacją służąca do zabijania ludzi innych narodowości. A swoją drogą trzeba zadać sobie pytanie czy oni nie mają jakiś autorytetów z normalnym życiorysem ? Jeżeli mają to niech podeślą przykłady na adres redakcji.
Nie wiem czy dla Martina Schulza też Ratzinger i Grass są autorytetami moralnymi ale trzeba mu przypomnieć że 2 lipca 2003, dzień po objęciu prezydencji w UE przez Włochy, gdy publicznie skrytykował włoskiego premiera Silvia Berlusconiego ten stwierdził, że niemiecki europoseł Schulz mógłby zagrać rolę kapo! Chyba w filmie?
Ja nie podzielam opinii Berlusconiego bo według Wikipedii - cytuję " Kapo był szefem komanda roboczego. Na kierownicze funkcje wybierano często pospolitych kryminalistów i sadystów" ale apeluję do Martina Schulza aby więcej nie pluł nam w twarz!