Sprawcą największych był Michał Haratyk, który znakomitym wynikiem 21,35 zapewnił sobie zwycięstwo w rywalizacji kulomiotów. To najlepszy tegoroczny wynik na świecie i trzeci w historii polskiego halowego pchnięcia kulą. W pokonanym polu Haratyk zostawił Konrada Bukowieckiego (20,58 - nowy rekord Europy juniorów) i dwukrotnego mistrza olimpijskiego Tomasza Majewskiego (20,09).

Znakomitą formę potwierdziła Ewa Swoboda. Przed imprezą zapowiadała, że dystans 60 m chce w Łodzi pokonać w czasie 7,15. Jak powiedziała, tak zrobiła i z takim wynikiem wygrała rywalizację sprinterek. U panów na tym dystansie triumfował Kubańczyk Yunier Perez (6,53), który okazał się lepszy od aktualnego halowego mistrza świata i Europy Brytyjczyka Richarda Kiltyego (6,62). W biegach na 60 m przez płotki wygrywali natomiast Alina Talay z Białorusi (7,97) i Orlando Ortega z Hiszpanii (7,52).

W skoku wzwyż triumfowali faworyci, halowi mistrzowie świata z Sopotu. Kamila Lićwinko zakończyła rywalizację z wynikiem 1,97, a Katarczyk Mutaz Essa Bashrim zaliczył wysokość 2,29. Trzecie miejsce w konkursie panów zajął Sylwester Bednarek z RKS Łódź (2,20). Najlepszym skoczkiem o tyczce okazał się Piotr Lisek, który skoczył 5,67.