Tytułu mistrzowskiego bronią zawodnicy Śląskiego Klub Curlingowego (skip Tomasz Zioło). Na zeszłorocznym podium znaleźli się też Juniorzy z KS Warszowice (skip Damian Herman) oraz nieobecny w tym roku Sopot Curling Team pod dowództwem Borysa Jasieckiego.

W myśl przepisów, do Polskiej Ligi Curlingu co roku awansują najlepsze drużyny z dwóch lig regionalnych – Bełchatowskiej Ligi Curlingowej oraz Ligi KKC rozgrywanej w Pawłowicach. Jednak w bieżącej edycji PLC, w wyniku nieobecności zespołu z Sopotu, znalazło się dodatkowe wolne miejsce i mamy aż trzech debiutantów: MCC Warszawa (skip Kamil Gęśla), BKC Bełchatów (skip Łukasz Bartosik) i KKC Kraków (skip Michał Chudziński).

Za nami dwie pierwsze kolejki rozegrane w Bełchatowie i Pawłowicach (w styczniu mecze będą rozgrywane także na lodowisku w Gdańsku). Oba swoje spotkania wygrała drużyna MKS Axel Toruń i to właśnie zespół Bartosza Jakubowskiego został pierwszym liderem naszej tabeli.

Trzeba pochwalić też wspomnianych wcześniej debiutantów, którzy tanio skóry nie sprzedali, co więcej zwyciężali! Po jednym ze swoich spotkań wygrały drużyny MCC (K. Gęśla) oraz BKC (Ł. Bartosik).